Programowanie treningowe, Sztuczki myki triki, Trening

Kurewskie kółeczko: grupa kulszowo-goleniowa

Jeśli chcesz się skupić na konkretnej partii treningowej, czy to pod względem hipertrofii, czy to siły – spróbuj tego patentu.

Kurewskie kółeczko

Wykonanie ćwiczeń jednego po drugim, dosłownie do odcięcia, zagwarantuje Ci, większe zaangażowanie wysokoprogowych jednostek motorycznych. Nie wdając się tutaj w zbędną fizjologię – to jest coś co chcesz wykorzystać jeśli chcesz DUŻO dźwigać.
Ćwiczenia są ułożone w taki sposób, aby zacząć od najcięższego, a skończyć na najlżejszym. Jeśli jednak myślisz, że w trakcie takiego kółeczka będzie Ci coraz lżej wykonać ruch to jesteś w srogim błędzie.

Zaczynamy od grupy kulszowo-goleniowej

1. Uginanie na maszynie ze spięciem na górze. Ciężar dobierz tak, żeby wykonać 10 ruchów, chociaż nie ma to aż takiego znaczenia.
2. Wpychanie wałka w łapy kolegi, który będzie się nad Tobą znęcać – nie oszczędzaj tu się. Zrób do momentu, w którym będzie kurewsko palić i później jeszcze 5 powtórzeń. Nie bądź tu pipą!
3. Podciąganie pięt na szmacie. Lecisz tutaj AMRAP.
4. Ponoszenie nóg? Nie mam pojęcia jak to się nazywa.

Zrób 2-3 takie kółka – każde do odcięcia, ile fabryka dała!. Najlepiej rób je na koniec treningu, bo prawdopodobnie odechce Ci się po nich wszystkiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie publikowany.