Trójbój to generalnie symetryczny sport. O ile nie jesteśmy jakoś fikuśnie zepsuci życiem albo wcześniejszymi sportami to dość łatwo ogarnąć akcesoria, które wyrównają ewentualne dysproporcje między jedną a drugą stroną. Z jednym małym wyjątkiem. Wyjątkiem, który może spowodować, że będziemy krzywo siadać, krzywo wyciskać, krzywo ciągnąć. Z wyjątkiem, którzy wykluczył już paru dobrych zawodników ze sportu.
Mowa oczywiście o przechwycie.
W dzisiejszym materiale rozkminiamy jak nie dać się zepsuć martwym ciągiem wykonywanym przechwytem – żałuję, że parę lat temu nie miałem tej wiedzy.
