Martwy ciąg sumo to sztuka.
W odróżnieniu od klasyka, sumo jest ciężkim technicznie bojem i trzeba w nim zadbać o wiele niuansów aby wykorzystać pełen potencjał tego boju.
Każdy kto podniósł z ziemi coś ciężkiego w wersji sumo wie, że dopięcie pleców jest kluczowe, aby umożliwić sobie wykonanie lockoutu boju. Bo widzisz, cały ambaras przy tym ciągu polega, że najtrudniejsze do wykonania jest początek ruchu, ale tylko wtedy jeżeli wykonasz go dobrze. Jeżeli wykonasz go źle, to łatwo będzie Ci zacząć, jednak finisz będzie praktycznie niemożliwy do wykonania.
Dopięcie góry pleców, bo tym mowa – może pomóc Ci unieść nad ziemię ogromny ciężar, jednak z drugiej strony może być też prawdziwie irytującą zmorą na treningu. Ogarnij naszego dzisiejszego tipa i bądź pewien, że plecy Cię już więcej nie zawiodą.