Fix your deadlift #1 – Leg drive
Największym problemem martwego ciągu jest jego nazwa. W ciągu nie ma ruchu ciągnięcia, jest ruch push, a następnie push. Ten dysonans, może powodować błędne rozumienie ruchu, a następnie niepoprawne wykonanie. Myśląc o ciagu możemy wyobrażać sobie jak nasze ciało działa na zasadzie wędki ciągniętej przez wędkarza – niestety takie rozumienie i wykonanie boju (tzw. martwy ciąg wędkarski) będzie niedość, że mało efektywny to jeszcze niebezpieczny.
Jeżeli chcesz nauczyć się poprawnie wykonywać ciąg to najlepiej podzielić go na 2 fazy. Pierwsza część to pchanie nogami w ziemię. Podczas niej plecy oraz pośladki mają jedynie utrzymać kąt nachylenia tułowia do ziemi, nie prostuj go! Ruch koncentryczny wykonują tylko nogi. To one mają być głównym motorem napędowym w pierwszej fazie ruchu. Jak się nauczyć je poprawnie wykorzystywać? Tego dowiecie się z dzisiejszego materiału.
Drugą fazą (znowu push), jest pchanie biodra w przód. Jednak o tym będziemy mówić dopiero w następnym materiale.